Mimo iż film nie należy już do nowości to myślę, że warto go obejrzeć. Być może uda się znaleźć gdzieś jeszcze jakiś seans.
Mi osobiście bardzo się podobał,. Nieźle się przy nim uśmiałam:D
Zastanawia mnie to, czy męski punkt widzenia faktycznie jest taki:P
Niestety nie miałam okazji obejrzeć sztuki o tym samym tytule, bo jak na pewno większość doskonale zdaje sobie sprawę film był nakręcony na podstawie widowiska teatralnego.

hmm.. niestety nie mialam okazji zobaczyc tego filmu, ale skoro tak goraco go polecasz, to postaram sie w najblizszym czasie znalesc czas na maly seansik :)

Aż dziwne, że ciągle w Polsce może powstać fajny film, w którym głównym wątkiem nie są zagadki detektywistyczne... Teraz ciężko znaleźć coś innego... W11, Detektywi, Kryminalni...Coś tam ostatnio było jeszcze w kinie, niestety pamięć szwankuje i nie mogę sobie przypomnieć tytułu:D

Tak nawiązując do tematu filmu to właśnie idzie w telewizji klasyka.... Choć to raczej bajka:) Mianowicie Muminki:D Nie będę objaśniać co to bo sądzę, że każdy z użytkowników forum wie co to za bajka;]

Jest to bardzo zastanawiajacy fakt bo podbno jestesmy juz dorosli....choc nie zawsze :D ;D

ja nie uwazam sie za dziecko, ale czasem lubie obejzec jakies fajne bajeczki przywolujace mile wspomnienia z dziecinstwa :D

O co do tej wypowiedzi to sie zgadzam w 100% :) weżmy pod uwagę Kubusia Puchatka, który podbija nasze serca :lol:

co wdiac po moim loginie, ja lubuje sie w krolu lwie :D ale oprocz tego jest kilka bajeczek do ktorych chetnie wracam ;)

Ja nie uważam że oglądanie bajek jest jakoś dziecinne...;) A gdy mama siedzi z dzieckiem i z własnej woli ogląda bajki?
Zresztą każdy z nas ma w sobie coś z dziecka, zawsze... Chyba, że na siłę się tego pozbędzie.
Ja mam jednak nadzieje, że pozostanie tego dziecka we mnie jak najwięcej, bo to właśnie jest najwspanialsza istota na świecie. Spontaniczna, nie ocenia innych przez pryzmat społeczeństwa, cieszy się z tego że może poznawać świat i wszystko widzi jako piękne---> bo nowe.
Jak powiedział Korczak... Dziecko też jest człowiekiem tylko z mniejszym doświadczeniem.

A wracając do tych bajeczek to nieco przeraża mnie antropomorfizacja owadów;] Dziecko kiedy spotka się z nimi bliżej zobaczy, że na pewno nie są miłe a co więcej nie mówią;):] I przeżyją szok!!<lol>

No niestety a czemu nikt nie lubi smerfów ;) ;) one sa boskie :D :D Monia chyba bedziemy musialy zalozyc nowy dzial o dziecinstwie albo o bajkach... co wy na to :D :*

dzial o dziecinstwie? brzmi calkiem fajnie, bo jak sie domyslam, wszyscy mamy jakies smieszne wspomnienia z dziecinstwa :D ahh.. to byly czasy :)

Piekne czasy:D :D :D

No pewnie.. ja sama mam kilka ciekawych watkow do opowiedzenia.. zatem czekam na nowy dział :)

a co do bajek... gdzies slyszalam ze wpadacie do mnie na bajki, filmy czy cos tak innego xD no chyba ze mam przestarzale inf?

Hmmm tego to ja juz nie slyszalam ale to bardzo ciekawy pomyslxD

nio... Ola chyba Cie juz wtedy nie bylo...

To zawsze moge zostac poinformowana potem no nie aaaa troche zaluje ze nie zostalam ale chyba mialam przeczucie...... nie wracajmy juz do tego tematu :)

oki ;) a kiedy te filmy?

Hmmm zastanawiajacy fakt zobaczymy kiedy dogadamy sie
PS. a jakie filmy xD

Dzieciństwo to chyba najlepszy okres w życiu;)
A co do waszego seansu, to ja chyba nie jestem na bieżąco bo zatrzymałam się raczej na starych bajkach bo uważam je za najlepsze;] Tak jak zawsze najlepsza jest pierwsza część, bo odnoszę wrażenie, że kolejne to taka wymuszona kontynuacja.
I też lubię smerfy:D Oglądałam chyba nawet ostatni odcinek o ile to chodzi raz w tygodniu.
Dziś udało mi się trafić na gumisie:P

Hmm ja tez wole te starsze bajki te z dziecinstwa.... bo te co teraz leca znaczy te nowej produkcji sa do kitu czasem moj kuzyn oglada i zawsze mi opowiada ale doszedl rowniez ze mna do wniosku ze lepsze sa te moje :D :P on ma 6 lat wiec sie nie dziwcie ale jest kochany dzieciak :*

:) Przykro mi jesteśmy już innym pokoleniem;]

co do seansu.. mial on obejmowac krola lwa 3 czesci na raz... jezeli dobrze pamietam.. i mysle, ze ten pomysl jest nadal aktualny, ale penie jakos na przyszly weekend, albo za dwa tygodnie.. mam nadzieje, ze jeszcze uda nam sie to przedyskutowac.. bo teraz narazie zajmujemy sie caly czas wyjazdem, prawdaz? :*

Ależ ja nie zajmuję się niczym:P

A ja mam teraz wszystko w nosie i ogladam tylko TELETUBISIE... ta bajeczka wymiata :D